nieinwazyjne metody nietrzymania moczu
Problem nietrzymania moczu, zwany inkontynencją, dotyka bardzo często kobiety w okresie menopauzy lub po porodzie, ale także wbrew stereotypom może być kłopotliwym problemem mężczyzn. Schorzenie to bezpośrednio utrudnia codzienne funkcjonowanie, a także  powoduje nieprzyjemne konsekwencje jak m.in. obniżenie aktywności fizycznej, zawodowej czy seksualnej, wpływa na obniżenie samooceny, powoduje wycofanie z życia społecznego.

Przyczyny nietrzymania moczu

 

Przyczyn nietrzymania moczu jest wiele. Do najważniejszych z nich zaliczamy:

 

  • osłabienie mięśni dna miednicy spowodowane trudnym porodem lub menopauzą
  • osłabienie mięśni na skutek przebytych operacji
  • osłabienie mięśni w podeszłym wieku
  • otyłość, która bezpośrednio wpływa na obciążenie mięśni i ich osłabienie
  • infekcje układu moczowego
  • choroby jak m. in. choroba Alzheimera, Parkinsona, stwardnienie rozsiane

Objawy są wyraźnie zauważalne już na wczesnym etapie schorzenia. Jeżeli na bieliźnie pojawiają się mokre plamy, powinniśmy jak najszybciej umówić wizytę u specjalisty, który wybierze optymalną metodę leczenia, a im wcześniejsze stadium choroby, tym łatwiej pozbyć się pierwszych objawów.

 

Warto wspomnieć, że nietrzymanie moczu to problem, który dotyka ok. 12% kobiet do 39. roku życia, a zaledwie 10-20% z nich udaje się ze swoim problemem do lekarza. Inkontynencja bardzo często wiąże się i może stanowić pierwszy objaw z poważnych chorób, np. z chorobą Parkinsona, rakiem szyjki macicy, a w przypadku mężczyzn przerostem prostaty. Niezbędne jest wykonanie badań moczu w celu wykluczenia infekcji. „Od badania i wyników zależy metoda leczenia, opcji jest kilka, a dobranie odpowiedniej terapii pomoże jak najszybciej poradzić sobie ze schorzeniem” – tłumaczą specjaliści z Centrum Terapii Kręgosłupa we Wrocławiu. „Schorzenia urologiczne można rozwiązać za pomocą leczenia operacyjnego lub nieoperacyjnego – to jaka metoda będzie najlepsza, zależy od skali schorzenia i oczekiwań pacjenta.”

Metody leczenia nietrzymania moczu

 

Wśród kobiet, kiedy mamy do czynienia z intensywnym, niekontrolowanym wyciekiem moczu – czasem zaleca się operację. Polega ona na wszczepieniu syntetycznej taśmy pod cewkę moczową. Za zaletę uważa się dużą skuteczność zabiegu. Operacja zazwyczaj jest przeprowadzana drogą przezpochwową, jednak w niektórych przypadkach mogą pojawić się wskazania do przeprowadzenia operacji brzusznej. Po operacji należy przestrzegać zaleceń lekarza, a dyskomfort wynikający z zabiegu jest odczuwalny przez kilka tygodni. Nie jest zalecany szybki powrót do normalnej aktywności, a najczęściej pacjent otrzymuje zwolnienie lekarskie, by powrócić do pełnej sprawności. Po operacji należy bezwzględnie unikać wysiłku fizycznego i kontaktów seksualnych, ponieważ może skończyć się to nawrotem choroby i ponowną wizytą w szpitalu.

W przypadku kobiet cierpiących na wczesną fazę schorzenia, zaleca się wdrożenie szeregu działań, które wpływają bezpośrednio na polepszenie kondycji mięśni dna miednicy. Są to m.in. zmiana stylu życia, odpowiednia dieta, ćwiczenia mięśni kegla, farmakoterapia i nieinwazyjne leczenie zachowawcze.

Nietrzymanie moczu – terapia we Wrocławiu

Nieinwazyjne leczenie przyczyn nietrzymania moczu

Obecnie dzięki nowym technologiom można w zupełnie bezinwazyjny sposób poradzić sobie z problemem nietrzymania moczu. Popularną i skuteczną metodą jest głęboka stymulacja elektromagnetyczna o dużej intensywności i małej częstotliwości pola elektromagnetycznego. Tego typu zabiegi są bezinwazyjnie, bezpieczne dla pacjenta i bezbolesne, co pozwala na szybką i mało uciążliwą terapię. Ta forma leczenia używana jest również w przypadku m.in.: bardzo bolesnych miesiączek czy dysfunkcji seksualnych. Doskonale sprawdza się jednakowo w terapii bólu, ale również jako zabieg głęboko stymulujący oraz przyspieszający regenerację tkanek. Ponadto działa przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo. Z tego względu ma zastosowanie w schorzeniach uro-ginekologicznych. Zabiegi wykonuje się 2-3 razy w tygodniu średnio przez ok. 4 tygodnie.

Terapia Salus-Talent URO to rodzaj głębokiej stymulacji elektromagnetycznej o dużej intensywności i małej częstotliwości pola elektromagnetycznego, przez co zabiegi wykonywane są bezinwazyjnie i  bezpieczne dla pacjenta . W przypadku schorzeń uroginekologicznych, stosuje się terapię która jest aplikowana z zewnątrz, bez konieczności rozbierania się i ingerowania w jamy ciała, co jest sytuacją komfortową. Impulsy o sile do 2,5 Tesli ( uwaga- przeciętny Rezonans Magnetyczny ma moc ok. 1,5 Tesli) pobudzą  w następstwie komórki nerwowe, mięśnie, naczynia krwionośne oraz stymulują wszystkie mięśnie dna miednicy. W przeciwieństwie do stymulacji elektrycznej działającej jedynie na powierzchni tutaj głębokość penetracji sięga do 10 cm.

Terapia pozwala na natychmiastowy powrót do codziennych zajęć. Prowadzi do istotnej poprawy fizjologicznych funkcji organizmu, odzyskania pewności siebie w codziennym życiu, a w przypadku problemów z nietrzymaniem moczu, zredukowania albo całkowitego wyeliminowania konieczności stosowania materiałów chłonnych, takich jak podkłady czy pieluchomajtki.

Magneto STYM to urządzenie do funkcjonalnej magnetostymulacji mięśni dna miednicy. Skutecznie leczy problem nietrzymania moczu oraz inne dolegliwości układu moczowo – płciowego za pomocą terapii FMS (głeboka stymulacja elektromagnetyczna). Jest to najskuteczniejsza bezkontaktowa metoda leczenia inkontynencji. W siedzenie fotela wbudowany został aplikator emitujący pole elektromagnetyczne. FMS umożliwia stymulację głębokich struktur mięśniowych i tkanek w sposób nieinwazyjny i bezbolesny. Pozwala na dotarcie do każdej części ciała bez skutków ubocznych i ingerencji chirurgicznej. Metoda ta łączy w sobie zalety magnetoterapii i elektroterapii, intensyfikując efekty tych zabiegów. Pole elektromagnetyczne wnika do 10cm w głąb ciała, a indukcja jest ok. 250 razy większa od najmocniejszych aparatów do magnetoterapii. Jednocześnie jest to zabieg bezpieczny, bez skutków ubocznych.

Nietrzymanie moczu to schorzenie, które może się przytrafić każdemu. Należy pamiętać, by nie bagatelizować problemu i zacząć działać już na samym początku, kiedy pojawią się pierwsze objawy.